Kilka powodów, dla których nie mogłam się doczekać tego miesiąca od jakiegoś czasu :-)
2. Będę w Anglii!!! Uda mi się zobaczyć kawałek świata i nasłuchać pięknego brytyjskiego akcentu. Przy okazji dowiem się trochę na temat zdrowia i poznam nowych ludzi na wymianie z programu Youth in Action (polecam wszystkim takie wymiany!)
Ale zanim to nastąpi to po raz czwarty...
3. Będę na Open'erze! Tym razem poznam ten festiwal od strony "roboczej" :-) Bardzo się z tego cieszę, mam nadzieję, że mili festiwalowicze opowiedzą mi co nieco o koncertach i uzbiera się coś na fajny wpis dla Was :-) Już wiem gdzie jest brama techniczna i jak łatwo się zgubić w Gdyni :P
4. Uwielbiam szalone tempo życia i na pewno zaznam go, gdy wysiądę z samolotu w Gdańsku i od razu (z przerwą na małe przepakowanie w domu) pojadę w magiczne miejsce ... (nie mogę zdradzić jakie niestety) :-) Spędziłam tam wiele wakacyjnych dni i ma ono dla mnie specjalne znaczenie :-)
5. Moja mama też ma urodziny i w tym roku będziemy je obchodzić hucznie :-)
6. Jest ciepło I SĄ WAKACJE!!! Można nie przejmować się studiami, spędzać długie godziny na plaży i robić wszystko, na co ma się ochotę :-)