Śmieszny zbieg okoliczności. Chciałam tego posta napisać wcześniej ale nie mogłam, bo... nie było znów Internetu. I niech mi ktoś powie, że mieszkam w centrum Warszawy ;-)
Każdemu zdarzają się wpadki, dorosłym też. Internetu nie miałam dlatego, że właścicielka zapomniała opłacić naszego rachunku - dwa razy opłaciła swój :P Nic się nie stało, zrobiłam porządki w domu i po prostu używałam więcej Internetu w telefonie (przez co znów skończył mi się pakiet dużo przed końcem miesiąca - chyba powinnam była wziąć nielimitowany tak jak przedtem...).