sobota, 13 września 2014
nowości na jesień
Jesień - wiem, że to słowo brzmi jakoś tak ciepło/zimno. Z jednej strony, gdy mamy 26 stopni i pełne słońce wydaje nam się, że lato jeszcze trwa pełną parą. A w niektóre dni, te deszczowe, ponure i mgliste jedyne na co mamy ochotę to zakopać się bardziej we własnym łóżku.
Dla muzyki jest to okres prawie tak owocny jak wiosna. Zespoły wydają nowe single, które nie nadawały się na letnie hity, i nowe albumy. Chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat dwóch nowych wydawnictw, które ostatnio się pojawiły.
U2 zaskoczyło wszystkich udostępnieniem swojej płyty za darmo. Na razie tylko dla użytkowników iTunes (bardzo żałuję, że na Spotify nie mogę jej jeszcze znaleźć), ale można ją także znaleźć na YouTube. Ciekawe czy jakiś inny zespół lub wokalista pójdzie w ich ślady? Nie jestem wielką fanką zespołu, nie śledzę tras koncertowych i Instagrama. Płyty słucha się przyjemnie, ja najbardziej upodobałam sobie Song for Someone. Jednak wydaje mi się, że brakuje trochę takiej różnorodności.
Podrzucam linki do bardziej rozbudowanych recenzji na Onecie i Interii.
O, z tego widoku (i odsłuchu) cieszę się bardziej :-) Nowa płyta The Kooks! Gdy tylko 5 miesięcy temu ukazał się pierwszy singiel Down, czekałam z niecierpliwością na całość. Jest elektronicznie, energetycznie i z dziwnymi chórkami z tle. Czasami trochę niepokojącymi, tak jak np. w Around Town. Myślę, że pomęczę tę płytę przez dłuższy czas. Bardzo mi podpasowała, jest trochę mniej wesoła i sielankowa od swojej poprzedniczki z 2011 roku Junk of My Heart, ale podoba mi się to. Mój ulubiony utwór to numer 9 - Are We Electric.
________________________________________________________________________________________________
Jesień to też dobry czas na małe zmiany w naszym otoczeniu. Odwiedziłam kilka razy sklep IKEA i przearanżowałam swój pokój. Dzisiaj naniosłam ostateczne poprawki i od razu lepiej się czuję :-)
A Wy czego będziecie słuchać w nadchodzących miesiącach?